Nasze niepowtarzalne miejsca typu polanka, budowa, rampa...

Minotar

Polanka, nasze male centrum rozrywki Wink

A co msylicie o naszym Amfiteatrze "na grzybku"

masterofword · Wysłany: Nie 16:08, 19 Mar 2006 Temat postu:

no na grzybku to czasem się fajne rzeczy dzieją - np. kiedyś siedzimy sobie z kumplami a tam z tego jakże dostojnego miejsca zaczeły nadbiegać głosy - właściwie stękanie naszej koleżanki z gimnazjum i jakiegoś kola- zabawa trwała łądnych kilka minut- a ja myślałem że się ze śmiechu zleje Wink

Minotar · Wysłany: Nie 16:12, 19 Mar 2006 Temat postu:

Cos mi sie wydaje ze bylem tam wtedy z Tobą Razz

bo ja tez kojarze te jeki, i te deski jak strzelaly Very Happy

masterofword · Wysłany: Nie 16:13, 19 Mar 2006 Temat postu:

no no sie wie- spędzialiśmy wtedy poprostu miło czas na polance w towarzystwie browarka i akompaniamentu nadbiegającego z anfiteatru;)

Minotar · Wysłany: Nie 16:16, 19 Mar 2006 Temat postu:

dokladnie tak bylo, ale terza jzu koniec, alkohol na bok i pomaly wkraczamy w dorosle zycie Wink

szejk · Wysłany: Nie 16:16, 19 Mar 2006 Temat postu:

lol A moze to byl jakis koncert nowej kapeli??

Minotar · Wysłany: Nie 16:17, 19 Mar 2006 Temat postu:

tak byl to niemiecki sklad "Sturchen Dupen" z berlina

szejk · Wysłany: Nie 16:21, 19 Mar 2006 Temat postu:

hehehe a potem grali "Dupen up, dupen down" z Angli
Duzo bylo BISOW??

Minotar · Wysłany: Nie 16:23, 19 Mar 2006 Temat postu:

oj duzo, ja to sie nawet farncuskich refrenow doszukalem Wink

szejk · Wysłany: Nie 16:29, 19 Mar 2006 Temat postu:

hehehe i zapewne dalo by rade ulozyc cytat z filmow porno??

Minotar · Wysłany: Nie 16:32, 19 Mar 2006 Temat postu:

nieiwem nieogladam takowych Wink

hehe ale wtedy to bylo smiesznie rzeczywiscie, a spoczatku my tego nieslyszelkismy i idziemy na ten grzybek , a tu nagle,,,:: a,aaaa aa yyuuuuuu jeaaaaaaa heheheheheh no i zdecydowalismy ze murek bedzie odpowiedniejszym miejscem Razz

szejk · Wysłany: Nie 16:36, 19 Mar 2006 Temat postu:

hahahahahahahaha jednak byly tam pojekiwania! Dobrze wybraliscie bo jeszcze byscie przeszkodzili np. ekipie podrywaczy w kreceniu pornola Wink

Ale i tak najwiecej sie dzieje gdy sa dni Garbatki:D Mozna np. spotkac hipiske ktora ma smieszna nawijke

Minotar · Wysłany: Nie 16:52, 19 Mar 2006 Temat postu:

mozna dostac choroby morskiej, i potem zwracac resztki pokarmowe za molo

szejk · Wysłany: Nie 16:56, 19 Mar 2006 Temat postu:

Mozna oddawac mocz bezdomny i w glebi puszczy slyszec jeki Mozna spotkac pijanego znajomego jak szlaja sie z hmm kobieta nie pierwszej urody a na drugi dzien nic nie pamieta:D

Minotar · Wysłany: Nie 17:03, 19 Mar 2006 Temat postu:

albo isc sie wysikac do lasu, isc i isc i potknac sie o przypadkowo odpoczywajacego kolege na Ziemi w pozycji raczej nie zenitalnej

ana_banana · Wysłany: Nie 17:34, 19 Mar 2006 Temat postu:

można sie utopic Very Happy

Minotar · Wysłany: Nie 21:16, 19 Mar 2006 Temat postu:

ja dzis bylem na polanc i wymyslilem nowy rodzaj rozrywki,
ulepilem z koomplem duza kule ze sniegu, nastepnie wtoczylismy ja na molo i zrzucilismy w dól. Ogolnie zabawa przyjebana i bezsensu ale fajnie sie o tym opowiada. Ale mimo to polecam, mozna sie rozerwac

Intruz · Wysłany: Nie 21:19, 19 Mar 2006 Temat postu:

ludzie no dni garbatki to bardzo poważna impreza występuje przecież chor seniora i orkiestra dęta a poza tym można posiedzieć ze znajomymi przy piwie(o ile znajomi mają jeszcze sile siedzieć)

Yhus · Wysłany: Nie 21:29, 19 Mar 2006 Temat postu:

Bączl Die Dic byłem z wami jak piosenki zapodawali na grzybku oj te utwory szturchen dupen lachen machen i cipen lizen same chity ale kurwa marna pogoda była bo po deszczu....... a w dni garbatki to i gości zapraszają np yyyyyyy był tak hujowo że nie pamiętam

Intruz · Wysłany: Nie 21:47, 19 Mar 2006 Temat postu:

właśnie chodzi o to że jak są dni garbatki to sie nic z nich nie pamięta i gdzie tu logika?????? ludzi pijcie jeszcze więcej może zapamiętacie ile wypiliście!!!!!!!!(szczerze powiedziawszy to i ja nie pamiętam tych dwóch dni)